7.
tiert, angeschlagen oder ausgehängt sind, sondern
bloß auf dem Tische zum freien Gebrauch für die
arbeitslosen Leser liegen. Es kann daher gar
keine Rede davon sein, daß man bei der Bezirks-
behörde um die Bewilligung ansuchen muß, wenn
ein armer Arbeitsloser in einer Wärmestube eine
Zeitung lesen will. Es ist geradezu widersinnig
von der Bezirksbehörde Freudenthal gehandelt,
wenn sie für das Lesen einer Zeitung eine Be-
willigung verlangt. Die Bezirksbehörde Freuden-
thal gibt erfahrungsgemäß erst nach vier Wochen
oder nach noch längerer Zeit ihre Bescheide her-
aus. Auf diese Weise könnten die einzelnen Fol-
gen einer Zeitung immer erst nach vier Wochen
von den Arbeitslosen gelesen werden, also zu
einer Zeit, in welcher die Zeitung schon längst
jede Aktualität verloren hat.
Aus dem gänzlich sinnlosen Bescheide der Be-
zirksbehörde Freudenthal ergibt sich aber fol-
gendes:
Die Bezirksbehörde Freudenthal bedient sich in
ihrem Bescheide nur juristischer Scheingründe. Es
ist nicht ihre Absicht, eine Verletzung presserecht-
licher Bestimmungen festzustellen und für künf-
tighin auszuschließen, sondern ihre Absicht geht
dahin, das von der Sudetendeutschen Partei ver-
anlaßte soziale Hilfswerk, soweit sie dies kann,
zu erschweren. Aus dem Vorgehen der Bezirks-
behörde Freudenthal ist zur Genüge bekannt, daß
sie alles daransetzt, um die Sudetendeutsche Partei
in ihrer politischen und sozialen Tätigkeit zu hem-
men. Daß sie hiebei auch vor krassen, unso-
zialen und gesetzwidrigen Maßnahmen nicht zu-
rückschreckt, dafür ist ihr oben zitierter Bescheid
ein vollgültiger Beweis.
Dieser Bescheid ist in seinem Wesen nichts an-
deres als ein bedauerliches Dokument des unsozia-
len Verhaltens einer Verwaltungsbehörde und der
Einschränkung der verfassungsmäßig gewähr-
leisteten Freiheitsrechte der ärmsten unserer
Staatsbürger, der deutschen Arbeitslosen.
Wir stellen an den Minister des Innern und an
den Minister für soziale Fürsorge die nachstehen-
den Anfragen:
1. Ist den Ministem das unsoziale Vorgehen der
Beziskabehörde Freudenthal gegen die deutschen
Arbeitslosen bekannt?
2. Sind die Minister bereit, dafür zu sorgen, daß
der unsoziale Bescheid der Bezirksbehörde Freu-
denthal vom 24. Jänner 1936, Zahl 1058/3-Pres. /35,
vollinhaltlich zurückgenommen wird?
3. Sind die Minister bereit, dafür zu sorgen, daß
der verantwortliche Leiter der Bezirksbehörde
Freudenthal Brothánek wegen seines gesetzwidri-
gen und unsozialen Vorgehens diszipliniert wird?
Prag, den 26. Feber 1936.
Fischer,
Gruber, Jobst, Nickerl, Birke, G. Böhm, Obrlik,
Dr. Jilly, Liebl, Hollube, Illing, Jäkel, Dr. Kellner,
Axmann, Dr. Rösche, May, Dr. Köllner, Kundt,
Ing. Künzel, Dr. Peters, Ing. Lischka.
Pôvodní znění ad 337/III.
Interpellation
des Abgeordneten Dr. Adolf Kellner
an den Minister des Innern,
wegen des Verhaltens der Gendarmerie
in Königshan bei der Ausstellung von
Grenzausweisen.
Am 15. Jänner 1936 erschien Emil Kleinwäch-
ter, Landwirt in Königshan No 75 beim Gendar-
merieposten in Königshan, um daselbst die ihm
und seiner Frau vom dortigen Gemeindeamte
ausgestellten Grenzausweise bestätigen zu lassen.
Der Gendrrmeriewachtmeister Hladík lehnte je-
doch dieses Ersuchen ab mit der Begründung, daß
an Mitglieder der Sudetendeutschen Partei keine
Grernzausweise ausgegeben werden dürfen!
Die Schwiegermutter des Bittstellers, Marie
Geissler, Königshan No 75, der er diesen Tat-
bestand erzählte, wollte demselben keinen Glau-
ben schenken. Sie bemühte sich deshalb selbst zu
dem genannten Gendarmerieposten und wieder-
holte das Ansuchen um Bestätigung der Grenz-
ausweise für Emil Kleinwächter und dessen Frau.
Marie Geissler erhielt denselben Bescheid, wie
Emil Kleinwächter.
Dieses Verhalten der Gendarmerie in Königs-
han steht in diametralem Gegensatz zu dem im
§ 128 der Verfassung verankerten Grundsatz von
der Gleichheit aller Staatsbürger vor dem Gesetz
und es bedeutet eine schwere Verletzung dieses
Grundsatzes, wenn allein die Zugehörigkeit eines -
Staatsbürgers zu einer behördlich anerkannten
politischen Partei zum Anlaß genommen werden
kann, ihm die ihm sonst gebührenden Rechte vor-
zuenthalten.
Wir stellen daher an den Minister des Innern
folgende
Anfrage:
1. Besteht etwa eine Vorschrift, nach welcher
die Zugehörigkeit zur Sudetendeutschen Partei
von Bezug von Grenzauaweisen ausschließt?
2. Wenn nicht, ist der Minister des Innern be-
reit, vorliegenden Fall zu untersuchen und die
Verantwortlichen zur Rechenschaft zu ziehen?
Prag, am 28. Feber 1936.
Dr. Kellner,
Sandner, May, Fischer, Ing. Karmasin, Röster,
Ing. Künzel, Ing. Peschka, F. Nitech, E. Köhler,
Illing, Dr. Klieber, Gruber, Axmann, Sogl, Birke,
Jobst, Jäkel, Hollube, Dr. Eichholz, Ing. Richter,
Knorre, Nickerl, Dr. Jilly, Wagner, Stangl, Budig.
8
Původní znění ad 337/IV.
Interpelacja
posła Dra Leona Wolfa i Dra Feliksa
Luschki
do Ministra Spraw Wewnętrznych
w sprawie likwidacji wkładek obywateli
czechosłowackich w miejskiej kasie oszczęd-
ności w Cieszynie z czasów przed rozdzie-
leniem śląska Cieszyńskiego oraz w sprawie
wkładek w Kasach Sierocych z tego czasu.
Podpisani wnieśli dnia 25. czerwca 1935 inter-
pelację w powyżej oznaczonej sprawie, w której
domagali się, by rząd poczynił wszelkie potrzebne
kroki w celu przyśpieszenia likwidacji wkładek
obywateli czeskosłowackich w miejskiej kasie
oszczędności w Cieszynie, i aby zarządzono jak-
najrychlejszą wypłatę tych wkładek, wskazując
na to, że pomimo usilnych zabiegów ze strony za-
interesowanych po 15 latach ta sprawa nie zo-
stała załatwiona a przezto obywatele ponoszą
wielkie straty. W odpowiedzi pana Ministra Spraw
wewnętrznych na tę interpelację z dnia 21 paź-
dziernika 1935 liczba 85/XVI zostało przyrzeczo-
nem, że sprawa zostanie przeprowadzona z wszeł-
kiem możliwem przyśpieszeniem.
Ponieważ dotychczas w tej sprawie nie wydano
żadnego zarządzenia lub ogłoszenia a interesenci
nie mając żadnej wiadomości o losie ich wkładek
w obecnej ciężkiej sytuacji gospodarczej utrzymy-
wani są w ciągłej niepewności, wywołuje ta spra-
wa wielkie zaniepokojenie.
Dalszą piekącą sprawą są wkładki obywateli
czechosłowackich z czasów przedpodziałowych w
-Kasach Sierocych w Cieszynie, Prysztacie i Jabłon-
kowie. Znaczna liczba obywateli zainteresowanych
czeka już przez 15 lat nadaremno na wypłatę
wkładek umieszczonych w tych kasach a również
sprawa ta nie rusza się z miejsca i powoduje we
wielu wypadkach krytyczny stan gospodarczy
tych, którzy nadaremno czekają na wypłatę
należnych im kwot.
Podpisani zapytują pana Ministra, dlaczego
sprawy te pomimo zapewnień przyśpieszonego za-
łatwienia w dalszym ciągu się przewleka i co za-
mierza uczynić, ażeby w jaknajkrótszym czasie
zlikwidowano sprawę wkładek obywateli czecho-
słowackich w Miejskiej Kasie oszczędności w Cie-
szynie i w Kasach Sierocych na Śląsku Cieszyń-
skim z czasów przed rozdziałem Śląska Cieszyń-
skiego tak, aby zainteresowani obywatele czecho-
słowaccy przynależne im wkłady mogli podjąć,
względnie niemi dysponować.
W Pradze, dnia 27 lutego 1936.
Dr. Wolf, Dr. Luschka,
Hlinka, Dr. Pružinský, Kendra, Dembovský, Si-
vák, Slušný, Čavojský; Drobný, Suroviak, Dr.
Mayr-Harting, Schütz, Zajiček, Danihel, Sałat,
Turček, Haššík, Sidor, Dr. Sokół, Onderčo, Bródy,
Dr. Tiso, Dr. Ing. Lokscha, Schlusche, Florek,
Longa.
Původní znění ad 337/V.
Interpelacja
posła Dra Leona Wolfa
do Ministrów Spraw Wewnętrznych
i Sprawiedliwości
w sprawie niesłusznej konfiskaty artykułu
w Dzienniku Polskim.
W wychodzącym w Čes. Těšíně ,,Dzienniku Pol-
skim" nr. 1, z dnia 19 lutego 1936, pojawił się
artykuł, podpisany przez posła dra Wolfa, p. t.
,,Więcej rozwagi i spokoju". Artykuł ten miał na
celu wyjaśnić sytuację mniejszości polskiej i wpły-
nąć na uspokojenie zaniepokojonych umysłów lud-
ności. W artykule tym nieoczekiwanie skonfisko-
wano prawie cały następujący ustęp:
,,Mamy na myśli zawieszanie naszych towa-
rzystw w działalności, liczne aresztowania człon-
ków naszej mniejszości, rewizje, przenoszenia ko-
lejarzy polskich, wydalanie robotników polskich
z powodu wytoczonych im dochodzeń karnych oraz
tę niepewność jutra dla wszystkich tych, którzy
kierują naszymi organizacjami. Wszystkie te spra-
wy, razem wziąwszy, stwarzają wśród naszego
społeczeństwa uczucie niepokoju i ogromnego roz-
drażnienia.
Społeczeństwo nasze niezasłużyło sobie na takie
traktowanie. Ze swego naturalnego usposobienia
jest ono łagodne, raczej zbyt potulne i miłujące
spokój. Jego przewódcy i organizacje przez cały
czas przynależności do tego państwa mieli na celu
nic innego, jak tylko zapewnienie spokojnego ży-
cia i rozwoju swego społeczeństwa tak pod wzglę-
dem narodowym jak i gospodarczo-społecznym.
Z różnych dochodzeń i rewizyj przeprowadzonych
w ostatnim czasie władze i każdy objektywnie za-
patrujący się na całość naszych spraw z pewno-
ścią musiałby się przekonać, że nasze poczynania
nigdy nie miały na celu naruszania państwa lub
jego ustroju, a wszystkie skierowane były tylko
na obronę naszej narodowości i jej stanu posiada-
nia. Taki, a żaden inny charakter miały także i te
wypadki, gdzie członkowie naszych organizacyj
mieli dochodzenia lub rozprawy sądowe na pod-
stawie ustawy o ochronie republiki. Obrona naro-
dowa zaś nawet w pojęciu ustawowem i umowy
czeskosłowacko-polskiej nie może być poczytywa-
na jako nielojalność.
Z tego stanowiska oceniamy naszą obecną sytu-
ację. Cierpienia i upośledzenia nie mogą nas od-
wrócić z drogi, którąśmy obrali, to jest z drogi
obrony naszych praw narodowych. Ostatnie wy-
padki, aczkolwiek budzą w nas niepokój i szerzą
pewne zdenerwowanie, może jeszcze bardziej ście-
śniły naszą wspólnotę. Może one zastraszyły słab-
sze charaktery, a jeżeli jednostki z obawy dla oka
opuszczą nasz obóz, to czynią to z poczuciem
przymusu i nie przyniosą wielkiej pociechy tym,
do których przystąpią.... Widzimy coraz licz-
niejsze odznaki, że także i kierownicy tego pań-
stwa oceniają sprawę z tego samego co my stano-
wiska i domagają się od nas zachowania spokoju,
za swej strony przyrzekają spełnić nasze uzasad-
9
nione postulaty i przyczynić się w ten sposób do
uspokojenia umysłów".
Ponieważ zdania skonfiskowane są tylko kon-
statowaniem faktów a tendencja artykułu jest,
ażeby doprowadzić do równowagi zdenerwowane
społeczeństwo, dlatego niezrozumiałem jest postę-
powanie cenzora w tym wypadku a sam fakt kon-
fiskaty wskazuje na to, że wydawnictwo Dzien-
nika jest wydane zupełnie na samowolę cenzora.
Podpisani stawiają tedy następujące zapytania:
Czy Pan Minister podziela zdanie cenzora, że ar-
tykuły tego rodzaju należy konfiskować i to z ja-
kich powodów?
Co Pan Minister zamierza uczynić, ażeby nie
działy się podobne nadużycia w stosunku do prasy
polskiej w Czechosłowacji?
W Pradze, dnia 27 lutego 1936.
Dr. Wolf,
Hlinka, Dembovsky, Dr. Prużinsky, Dr. Tiso,
Kendra, Dr. Sokoł, Sidor, Haššík, Onderčo, Ča-
vojsky, Longa, Šałat, Turček, Sivák, Danihel,
Drobny, Florek, Slušny, Suroviak, Bródy.
Původní znění ad 337/VI.
Interpelláció
Benyújtják Kosik István képoiselő
a belügyminiszterhez
a Király Helmeci járásban történt sorozatos
népgyülés betiltások tárgyában.
A Király Helmeci járásban a parlamenti válasz-
tási kampány alatt a komunista párt által beje-
lentett népgyülések közül huszonhatot betiltottak
és csak néhányat engedélyeztek.
A választások óta a nevezett járásban a komu-
nista párt által bejelentett népgyüléseket egyál-
talán nem engedélyezik és eddig több mint húsz
népgyülést tiltott be a járási hivatal.
A Királyhelmeci járás dolgozó népe a járási hi-
vatal és különösképpen Kabát járásfőnök dikta-
tórikus eljárása miatt rendkivül föl van háborod-
va, és már nem hajlandó tovább tűrni a jelenlegi
lehetetlen állapotokat.
Kérdezzük a miniszter urat, hogy:
Hajlandó-e az ügyet sürgősen kivizsgálni és
intézkedni, hogy a fent nevezett járásban a komu-
nista párt által bejelentett népgyülések engedé-
lyezve legyenek?
Hajlandó-e a miniszter úr sürgősen intézkedni,
hogy Kabát járási főnök a Király Helmeci járás
éléről eltávolíttassék?
Prága, 20. II. 1936.
Kosik,
B. Köhler, Kopřiva, Sliwka, Beuer, Borkaňuk,
Kliment, Šverma, Machačová, Vodička, Schmidke,
Synek, Dr. Jar. Dolansky, Široky, Dvořak, Slan-
sky, Nepomucky, Klíma, Zupka, Valló, Dölllng.
Státní tiskárna v Praze. - 1252-36.